OBÓZ JĘZYKOWY W ZAKOPANEM - PODSUMOWANIE
21 stycznia po długiej podróży udało nam się dotrzeć do Zakopanego. Już następnego dnia zaczęliśmy lektoraty. Po nauce przyszedł czas na drobną rozrywkę. Pojechaliśmy wraz z dwujęzycznymi przewodnikami na wycieczkę po Zakopanem. Niesamowite widoki i możliwość posłuchania w innym języku o historii Zakopanego pomogły nam zapoznać się z dawną architekturą oraz kulturą ludową górali.
Kolejnego dnia odwiedziliśmy Centrum Edukacji Przyrodniczej Tatrzańskiego Parku Narodowego - podziwialiśmy gatunki zwierząt zamieszkałych w TPN.
24 stycznia minął nam na spotkaniu z pracownikami hotelu i pracownikami GOPR-u. Nie zabrakło również zajęć z języka angielskiego i języka niemieckiego.
25 stycznia obejrzeliśmy skocznie narciarciarskie, wjechaliśmy wyciągiem na Wielką Krokiew. Wieczorem wybraliśmy się do Teatru Witkacego na spektakl pt. „Spiski – hej”. Tematem przedstawienia było życie górali.
26 stycznia udaliśmy się na Gubałówkę - ponad 1150m n.p.m. Byliśmy też w muzeum Tatrzańskim na Krupówkach.
W niedzielę, oprócz dwugodzinnych zajęć językowych, poszliśmy na… sanki! Bawiliśmy się doskonale! Zaś wieczór powitaliśmy kolacją bankietową. W poniedziałek po raz ostatni odbyliśmy zajęcia językowe i spacer po Krupówkach. Wieczorem udaliśmy się do Murzasichli na kulig wraz z ogniskiem.
We wtorek pożegnaliśmy Zakopane. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Krakowie. Zjedliśmy pyszny obiad, przeszliśmy Drogą Królewską, spacerowaliśmy po najstarszych uliczkach. Na Franciszkańskiej 3 byliśmy pod „Oknem Papieskim” w Pałacu Biskupim. Widzieliśmy też Wawel, zabytkowy Teatr Słowackiego, Collegium Maius, Rynek Krakowski, Bazylijkę Mariacką, Barbakan. Potem kontynuowaliśmy podróż (z postojem na kolację w Wyszkowie). Wróciliśmy do Białegostoku o 01:00 w nocy.
Obóz był wspaniałym przeżyciem. Pozwolił nam podszkolić słownictwo i zwroty potrzebne w branży ekonomicznej, hotelarskiej i handlowej. Dodatkowo poznaliśmy inną kulturę, spróbowaliśmy regionalnych dań. Jesteśmy zadowoleni z wyjazdu. Mamy nadzieję że nie sprawiliśmy zawodu opiekunom.
Do zobaczenia za rok. J